„Abraham uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę” (Rdz 15, 6).

Ilekroć słyszę imię Abraham, to przychodzą mi na myśl słowa z Listu do Hebrajczyków, które mówią o nim: „Wyszedł nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej” (Hbr 11, 8b-9a).

„Abraham uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę” (Rdz 15, 6). Ilekroć słyszę imię Abraham, to przychodzą mi na myśl słowa z Listu do Hebrajczyków, które mówią o nim: „Wyszedł nie wiedząc, dokąd idzie. Dzięki wierze przywędrował do Ziemi Obiecanej” (Hbr 11, 8b-9a). Jest tu powiedziane o Abrahamie niemal wszystko co najważniejsze. Zostało tu ukazane jego doskonałe posłuszeństwo Bogu. Pamiętajmy, że my także jesteśmy w drodze i wiara ma nas prowadzić. I wiara ma nam przyświecać. Jest to nasze zaszczytne powołanie: iść za głosem wiary. Ten głos i to światło, prowadzą nas prosto do Ziemi Obiecanej, do naszej Ojczyzny Niebieskiej, o istnieniu której zapewnia św. Paweł w Liście do Filipian, mówiąc: „Nasza ojczyzna jest w niebie” (Flp 3, 20). Kto kocha swoją ojczyznę myśli o niej, służy jej, troszczy się o jej dobro i bezpieczeństwo. A będąc poza jej granicami tęskni za nią. Zapytajmy się szczerze w duchu wiary: czy myślę o Niebie, czy tęsknię za Nim, czy dążę do Niego? To nie są banalne pytania, ale bardzo żywotne i kluczowe.

 

Grafika: http://www.bible-history.com/maps/6-abrahams-journeys.html

Inne artykuły autora

„Abraham uwierzył i Pan poczytał mu to za zasługę” (Rdz 15, 6).

Jezus jako «nowy początek» ludzkości

Dobre i złe owoce